Kranjec swoją decyzję ogłosił w środę rano, dzień po tym, jak dowiedzieliśmy się, że 37-latek znalazł się w kadrze Słowenii na kończące Puchar Świata konkursy w Planicy. Legenda słoweńskich skoków w ten sposób pożegna się z kibicami.
Kranjec w tym sezonie ani razu nie wystartował w konkursie Pucharu Świata. Wszystko przez to, że zmagał się z kontuzjami. Głównie przez problemy zdrowotne brał udział w Pucharze Kontynentalnym, gdzie ostatecznie zajął 48. miejsce w klasyfikacji generalnej, tuż przed Lucą Egloffem, który w ostatnich dniach także poinformował o zakończeniu kariery.
Kranjec w kadrze Słowenii znalazł się razem z Timim Zajcem, Domenem Prevcem, Peterem Prevcem, Anze Semeniciem, Jernejem Damjanem, Anze Laniskiem, Jurijem Tepesem, Tilenem Bartolem, Zigą Jelarem i Borem Pavlovciciem. Dodatkowo w słoweńskiej drużynie znalazł się Jaka Hvala, który podobnie jak Kranjec, w Planicy wystartuje w pierwszym konkursie PŚ w tym sezonie.